Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 18 marca 2024

Tort lekko zawiany :)

Jest to tort, jak to ja nazywam, w stylu retro 😊 Cały rozkład blatów i przełożenie zaplanowałam i rozpisałam wcześniej. Natomiast dekoracja powstała spontanicznie, z potrzeby serca. Inspirowałam się pierwszymi zwiastunami wiosny i tęsknotą za słońcem i kolorami 😊 Polecam takie domowe wykonania tortów, smakują zupełnie inaczej niż te zamówione w cukierni.    


 

 

Przygotować tortownicę  o śr. 26 cm

łyżka=15 ml

łyżeczka=2,5 ml

Biszkopt jasny:

-5 jajek

-4 łyżki cukru kryształu

-3 łyżki mąki pszennej 

-2 łyżki mąki kartoflanej 

-płaska łyżeczka proszku do pieczenia 

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę, potem kolejno dodawać - cały czas ubijając-  po łyżce, cukier, aż do wyczerpania i dokładnego rozpuszczenia, następnie po jednym żółtku, i na końcu wymieszać dokładnie i delikatnie, z przesianą mąką z proszkiem.

Ciasto wylać do przygotowanej tortownicy, wstawić do nagrzanego do 170 °C piekarnika, piec 30-40 minut.

Czy ciasto jest dobrze wypieczone, można sprawdzić wbijając w środek wykałaczkę. Jeżeli po wyjęciu jest sucha, biszkopt jest upieczony.

Po wyjęciu z piekarnika pozostawić do całkowitego wystudzenia.

Biszkopt ciemny:

-5 jajek

-5 łyżek cukru kryształu

-3 łyżki mąki pszennej

-2 łyżki gorzkiego kakao

-płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Wykonać wg. przepisu jak na biszkopt jasny.

Biszkopt kokosowy:

-7 białek

-1 szklanka cukru kryształu

-200 g wiórek kokosowych

-2 łyżki mąki kartoflanej

Białka ubić, dodawać stopniowo cukier, ubić na sztywną pianę, wsypać wiórki, mąkę, dokładnie i delikatnie wymieszać.

Upiec tak samo jak poprzednie biszkopty.


 

 

Składniki na krem:

-żółtka pozostałe z biszkopta kokosowego

-2 budynie waniliowe (porcja na 0,5 l mleka)

-750 ml mleka

-puszka brzoskwiń

-garść rodzynek

-2 czekolady mleczne

-2 kostki masła

-2 łyżki gorzkiego kakao

-50 ml rumu

Dodatkowo:

-słoiczek dżemu brzoskwiniowego

-opakowanie biszkoptów okrągłych

-200 ml czystej wódki

-ozdoby do dekoracji

Zagotować 500 ml mleka, do reszty wsypać budyń dodając cukier w ilości jak na opakowaniu i żółtka, dobrze rozmieszać i wlewać strumieniem do gotującego się mleka, energicznie mieszać za pomocą rózgi do zagotowania i zgęstnienia.

Przykryć szczelnie folią spożywczą i odstawić do całkowitego wystudzenia.

Rodzynki zalać na kilka minut wrzątkiem, odstawić do napęcznienia, następnie odsączyć na sitku.

Z brzoskwiń odlać sok, dobrze odsączyć, połowę pokroić w drobną kostkę.

Połowę czekolady również drobno posiekać.

Półtorej kostki masła utrzeć z cukrem pudrem, dodawać stopniowo budyń, ucierać, aż do wyczerpania i uzyskania puszystej konsystencji kremu, pod koniec dodawać stopniowo rum. Podzielić na trzy porcje.

Biały biszkopt nasączyć połową syropu z brzoskwiń.

Kiedy się dobrze wchłonie, rozłożyć jedną część masy wymieszaną z brzoskwiniami.

Na masę położyć biszkopt kokosowy, posmarować dżemem.

Następnie położyć biszkopt ciemny, nasączyć resztą syropu.

Drugą część masy wymieszać dobrze z kakao, rodzynkami i posiekaną czekoladą. Rozłożyć równomiernie na biszkopcie.

Na kremie układać biszkopty nasączone wódką.

Pozostałym kremem posmarować boki tortu, obsypać startymi na tarce biszkoptami.

Resztę czekolady rozpuścić w gorącej kąpieli z pozostałym masłem, wylać delikatnie na wierzch tortu.

Udekorować wg.uznania.

Przed podaniem schłodzić w lodówce najlepiej całą noc.

 

niedziela, 10 marca 2024

Surówka z kiszonej kapusty

Ja zaliczam się do fanów wszelkich surówek. Bez nich nie ma dobrego obiadu! Są dla mnie ważniejsze od całej reszty na talerzu 😊 Dziś proponuje z cudownej kiszonej kapusty, z dodatkiem słodkiej papryki, dymki i rzeżuchy, polecam 😊


 

Składniki:

-dwie garście kiszonej kapusty 

-cebula dymka

-pół strąka czerwonej słodkiej papryki

-łyżka rzeżuchy

-olej rzepakowy lub słonecznikowy

- pieprz, cukier

Lekko odciśniętą kapustę poszatkować, wymieszać z pokrojoną drobno papryką i dymką, dodać rzeżuchę.

Doprawić do  smaku łyżeczką cukru, pieprzem, skropić olejem dobrej jakości, wymieszać.

Odstawić w chłodne miejsce na 15-30 minut. przed podaniem.

 

sobota, 9 marca 2024

Jajka w wiosennym sosie

Prosty sos, ale jakże charakterny 😊 Łagodny smak śmietany i majonezu przełamałam pikantną mieszanką kiełków, wyrazistą rzeżuchą i cebulka dymką. Polecam 😊 


 

Składniki:

-jaka ugotowane na twardo 

-kwaśna śmietana 

-majonez

-mieszanka pikantnych kiełków

-rzeżucha

-cebulka dymka 

-sól

-pieprz


 

Śmietanę z majonezem wymieszać w proporcji pół na pół, dodać kiełki, rzeżuchę i posiekaną drobno dymkę. Doprawić solą i pieprzem. 

Podawać z połówkami jajek, obficie posypać zieleniną. 

piątek, 8 marca 2024

Świąteczny sos chrzanowy

Sos chrzanowy to nieodzowny element Świąt Wielkanocnych. Ma wszechstronne zastosowanie; do wędliny, zimnych mięs, pasztetów czy jajek. Taki sos można zrobić 2-3 dni przed podaniem, nabierze mocy chrzanu, polecam 😊   



 

Składniki:

-1 łyżeczka masła 

-1 łyżeczka maki pszennej 

-1 szklanka (250 ml) śmietany 30-36 %

-1 korzeń świeżo tartego chrzanu

-sól, cukier

-sok z cytryny

-2 plasterki cytryny

-żółtko


 

Masło roztopić, zmieszać z mąką, rozprowadzić śmietaną, zagotować. Po zestawieniu z ognia dodać chrzan, sól i szczyptę cukru do smaku, podgrzać i szybko wymieszać z surowym żółtkiem.

Sos przełożyć do słoiczka, dodać plasterki cytryny (wcześniej umytej i sparzonej).  Sos wystudzić, zamknąć wieczkiem, odstawić do lodówki. Można przechowywać 2-3 dni.    

czwartek, 7 marca 2024

Racuchy drożdżowe

 

Racuchy  kojarzą mi się z dzieciństwem. Zapach smażonego ciasta, słodki cukier puder czy mus owocowy, to wszystko przywołuje  wspomnienia beztroski i dobrej zabawy 😊  Chrupiące z wierzchu, miękkie w środku i ten cudowny zapach! I jak ich nie kochać, spróbujcie, a przekonacie się, że są uzależniające 😊😍


 

 

 

Składniki:

- 250 g maki pszennej

-20 g drożdży

-50 g masła

-2 jajka

-50 g cukru kryształu

-250 ml słodkiego mleka  

-szczypta soli

-olej do smażenia

-cukier puder, ulubiony dżem lub owoce


Drożdże rozmieszać z łyżką cukru, mąki i połową szklanki letniego mleka, odstawić do wyrośnięcia.

Jajka roztrzepać z pozostałym cukrem.

Mąkę przesiać do miski, dodać wyrośnięte drożdże, jajka z cukrem i mleko z rozpuszczonym masłem, dodać szczyptę soli.

Wyrobić ciasto trzepaczką, aż dostanie pęcherzy. Powinno mieć gęstość kwaśnej śmietany.

Odstawić do wyrośnięcia na jakieś 15 minut.   

Na patelni rozgrzać dobrze olej w takiej ilości, aby sięgał do połowy racuchów.

Kłaść łyżką ciasto i smażyć z obu stron na złoty kolor.

Podawać posypane cukrem pudrem, dżemem lub musem np. truskawkowym.

  

niedziela, 3 marca 2024

Tort jojo

Jest to kolejny odkurzony ze starego zeszytu przepis. Tort składa się z trzech półkruchych blatów, przekładanych dżemem i kremem kawowym.  W oryginalnym przepisie występuje  dżem o dowolnym smaku, ja użyłam domowego z pigwy. Bardzo fajnie komponuje się z kawowym posmakiem. Dekoracja to już sprawa indywidualna. Do obsypania boków wykorzystałam pokruszone biszkopty, na wierzchu ułożyłam pasek z ziaren kawy, środek wypełniłam pokrojoną na kawałki  czekoladą z herbatnikami, dla przełamania koloru dodałam kilka truskawek z syropu. 


 

Składniki na ciasto:

-400 g mąki pszennej

-2 jaja

-150 g smalcu

-150 g cukru pudru

-2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany (łyżka =15 ml)

-2 łyżeczki (łyżeczka = 2 ml) proszku do pieczenia

-opakowane cukru waniliowego

-olejek rumowy

Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać do szerokiej miski, dodać cukier i pokrojony  na kawałki zimny smalec. Dłońmi rozetrzeć tłuszcz z mąką do uzyskania piaskowej konsystencji, dodać śmietanę, cukier waniliowy, jajka i kilka kropel olejku. Zagnieść ciasto na gładka kulkę. Podzielić na 3 równe części. 

Dno tortownicy, o średnicy 23-24 cm, wyłożyć papierem do pieczenia.Wyłożyć jedną część ciasta i piec w nagrzanym do 180 C piekarniku 25-30 minut. Ciasto powinno mieć złoty kolor.

Pozostałe dwie części ciasta upiec tak samo.


 

Krem:

-5 żółtek

-5 łyżek mocnego naparu  kawy

-250 g masła

-łyżeczka spirytusu lub rumu

-dowolny dżem lub powidło (gęsty, dobrej jakości)

- 5 łyżek cukru pudru

Żółtka utrzeć w rondelku z cukrem na kogel mogel, dodawać stopniowo zimny napar kawy, cały czas ucierać do wyczerpania.

Rondelek z masą zagotować na małym ogniu i cały czas mieszając gotować 10 minut, po czym wystudzić.

Utrzeć masło na puch (najlepiej tradycyjnie w makutrze) i wciąż ucierając dodawać masę jajeczno kawową.

Na koniec dodać kroplami alkohol.

Spodni blat tortu wyłożyć jedną trzecią części masy, środkowy dżemem, wierzchni i boki posmarować resztą kremu. 

Boki tortu obsypać drobno pokruszonymi biszkoptami.

Wierzch udekorować wg. uznania. 

Tortu nie należy przechowywać w lodówce, a raczej w chłodnej spiżarni, bowiem zbyt zimny będzie twardy.


 

 

Pasta z wątróbki

Wątróbka nie należy do produktów ulubionych przez konsumentów.  Jest jednak grupa smakoszy 😉 Ja chciałabym tym przepisem przekonać tych niezdecydowanych ☺️ Pasta ta jest delikatna w smaku, o aksamitnej konsystencji, z powodzeniem można ją podać na śniadanie, kolacje czy na Świątecznym stole 😊 Gama dodatków do niej jest nieograniczona. Możecie ją serwować ze świeżymi warzywami, sałatami, kiszonkami czy marynatami. Świetnie będzie się komponować z chrzanowym sosem. Polecam 😊

 


 

Składniki:

-500 g wątróbki z kurczaka

-jedna duża cebula

-3 jajka ugotowane na twardo

-łyżka majonezu

-łyżka musztardy

-garść posiekanego szczypiorku

-1 łyżka oleju 

-1 łyżeczka masła 

-sól, pieprz do smaku

Wątróbkę namoczyć na pół godziny w zimnej wodzie.

W garnku zagotować wodę, wrzucić wypłukaną i odcedzoną wątróbkę, parzyć przez 5 minut.

Na patelni rozgrzać olej i masło, podsmażyć pokrojoną w kostkę cebulę. 

Wątróbkę  odcedzić, ułożyć na podsmażonej cebuli, dusić pod przykryciem 10 minut. 

Obrane jajka zetrzeć na tarce, dodać wystudzoną, posiekaną wątróbkę wraz z cebulą, zmiksować za pomocą blendera na gładką masę. Dodać majonez, musztardę, koperek, przyprawić solą i pieprzem, dobrze wymieszać.

Podawać po schłodzeniu w lodówce.


 

środa, 28 lutego 2024

Pierś z kurczaka z szynkowaru

Bardzo delikatna wędlina z kurczaka parzona w szynkowarze. Nie użyłam tutaj soli peklującej, ponieważ zrobiłam ją do szybkiego spożycia. Można też część takiej wędliny zamrozić na później. Natomiast jeżeli ma ona być przechowywana  dłużej, nawet zapakowana próżniowo, powinna leżakować w solance z peklosoli nawet kilka dni. 


 

Składniki:

-podwójna pierś z kurczaka (ok. 1,2 kg )

-sól

-pieprz

-siatka wędzarnicza  

 

Osuszoną  pierś z kurczaka oczyścić z ewentualnych kostek, chrząstek i błonek. Oprószyć z każdej strony solą i świeżo mielonym pieprzem. Ilość przypraw zależy od Waszych kubków smakowych. Ja użyłam malej ilości soli, ale nie żałowałam pieprzu. 

Odstawić, w szczelnie przykrytym garnku, w chłodne miejsce (najlepiej w lodówce) na dobę.

Odciąć odpowiedni kawałek siatki, zawiązać z jednej strony, włożyć mięso, dobrze, ściśle ułożyć, zawiązać drugi koniec i włożyć do szynkowaru. Jeszcze ugnieść dobrze ręką, założyć pokrywkę ze sprężyną. 

Wstawić do garnka z wodą  (wypełnionego do 3/4 wysokości) 

Parzyć w temperaturze wody 80°-85°C , aż do osiągnięcia w środku mięsa temperatury 72°C .