Szukaj na tym blogu

środa, 15 stycznia 2020

Kurczak pieczony w sojowej marynacie

W Nowy Rok wkroczyłam z postanowieniem przygladania się temu co jem 😀 Ma być bardziej zdrowo, mniej kalorycznie, więcej warzyw i owoców, a mniej węglowodanów i mięsa. I tak przekopałam internet, wszystkie możliwe diety, które odpowiadają mojemu zapotrzebowaniu kalorycznemu i tworzę swoje dania. W dzisiejszych czasach można bez problemu znaleźć tabelę kalorii i obliczyć sobie każde danie pod warunkiem, że skrupulatnie będziemy ważyć każdy składnik. Trochę to na początku jest denerwujące, ale można się przyzwyczaić 😍 I tak znalazłam w pewnej aplikacji przepis na tego pysznego kurczaka. Trochę go zmodyfikowałam chcąc trafić w gusta nie tylko moje, ale również mojej rodziny. Koniecznie wypróbujcie 🙂



Składniki na 4 porcje:
-2 udka z kurczaka bez skóry 460 g
-2 piersi z kurczaka bez skóry 400 g

-cebula 100 g
-cytryna 70 g 

Na marynatę:
-sos sojowy ciemny 45 ml
-imbir mielony 3 g
-wino białe wytrawne 15 ml 
-oliwa z oliwek 2 łyżki

Składniki marynaty dokładnie wymieszać. Mięso osuszyć ręcznikiem papierowym, zalać marynatą i dobrze wetrzeć w każdy kawałek. Odstawić do lodówki na 2 godziny lub najlepiej na całą noc.
Na głębokiej patelni rozgrzewamy oliwę, obsmażamy kawałki mięsa z dwóch stron ok. 5 minut. Wyjmujemy mięso i na tej samej patelni obsmażamy plastry cytryny i cebuli. Wkładamy ponownie udka i piersi na patelnię, polewamy resztą marynaty i wstawiamy do nagrzanego do 180°C piekarnika. Pieczemy pod przykryciem 40-50 minut. Podajemy z ugotowanym brązowym ryżem i mixem sałat z sosem winegret.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz