Sałatka z wędzonych ryb, to jedna z propozycji na imprezowy
dzień z czasów kiedy moi rodzice organizowali spontaniczne imprezy ze swoimi
sąsiadami. Nie trzeba było umawiać się wcześniej telefonicznie, żeby spędzić miło
wieczór ze znajomymi. Po prostu wpadało się z sąsiedzką wizytą na tzw. ogóreczka
lub śledzika J Ponieważ
ryby były w tamtych czasach bardziej dostępne niż teraz, więc taka rybna sałatka
nie była problemem. Ogórki konserwowe miała każda gospodyni domowa, cebuli
nikomu nie brakowało, śmietana była pyszna, swojska, a majonez często robiony był
sposobami domowymi. Niestety jedynym mankamentem tej sałatki jest jej wysoka
kaloryczność, ale kto wtedy liczył kalorie? Kiedy gospodyni domowa spędziła pół dnia robiąc pranie w pralce Frani i płukała
wszystko ręcznie to już nie miała siły na liczenie kalorii, nie mówiąc o panach,
którzy wracali po całym dniu pracy i zjedliby wszystko co jadalne ☺ No, ale to nie miejsce na wspomnienia, to
miejsce na przepis ☺
Składniki:
-40 dag wędzonej makreli lub dorsza
-2 ogórki konserwowe
-2 jajka
-1 cebula
-2 łyżki posiekanej zielonej pietruszki
-1/2 szklanki sosu majonezowego
-1 łyżka musztardy
-3 łyżki śmietany
- sól do smaku
-ewentualnie sok z cytryny
Ryby wędzone oczyścić, zdjąć skórkę, oczyścić z ości,
pokrajać w kostkę. Ogórki drobno posiekać wraz z cebulą i wymieszać z majonezem, dodać musztardę i śmietanę,
wymieszać, ewentualnie dodać ząbek posiekanego czosnku. Sos przyprawić do
smaku. Amatorzy ostrzejszego sosu dodadzą nieco soku z cytryny. Pokrajaną rybę
wymieszać z przygotowanym sosem i zieloną pietruszką. Wyłożyć na półmisek,
obłożyć cząstkami jaj ugotowanych na twardo. Udekorować listkami sałaty i papryką konserwową. Podawać z
dodatkiem pieczywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz