Choć zupa ta wymaga trochę czasu, to jednak warto go poświęcić. Świeża, aromatyczna i pełna witamin. Wykorzystujmy właśnie teraz świeżą zieleninę z własnego ogródka.
-2 szt. korzenia pietruszki ( 80 g)
-kawałek bulwy selera ( 40 g )
-2 ziemniaki ( 130 g )
-2 cebule
-1 marchewka ( 90 g )
-garść zdrewniałych części zielonych szparag ( można pominąć )
-brokuł mrożony lub świeży ( 200 g )
-2 liście laurowe
-2 ziela angielskie
Reszta składników:
-3 garście szpinaku świeżego
-2 garście jarmużu
-2 garście natki pietruszki
-1 garść szczypiorku
-1por
-4 gałązki świeżego oregano
-1 gałązka lubczyku
-1 liść chrzanu
Dodatki:
-mały pojemnik jogurtu naturalnego
-dwa ząbki czosnku
-2 piersi z kurczaka
-kilka kolorowych pomidorków koktajlowych
-sól, pieprz
-olej
-10 g masła
Wkładamy do garnka warzywa na bulion, pomijając brokuł i cebulę. Zalewamy zimną wodą (1 l ) i stawiamy na wolnym ogniu. Cebulę dzielimy na pół i grillujemy lub pieczemy, po czym dodajemy do gotującego się bulionu. Gotujemy godzinę na wolnym ogniu. Pod koniec wrzucamy brokuł i gotujemy jeszcze 3 minuty. Odcedzamy wywar. Zdrewniałe części szparag i marchewkę odrzucamy, resztę warzyw oraz wywar zachowujemy do zupy.
Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju i blanszujemy kolejno pokrojony por, dodajemy szpinak, jarmuż (pozbawiony zdrewniałych części) dodajemy masło i mieszając wszystko krótko przesmażamy. Odstawimy do przestudzenia.
Resztę zieleniny drobno siekamy.
Do blendera wkładamy warzywa gotowane i wlewamy połowę bulionu, miksujemy dokładnie, wylewamy do garnka. Z resztą wywaru blendujemy wszystkie warzywa zielone i przelewamy do garnka. Doprawiamy solą, pieprzem ewentualnie ulubioną jarzynką. Zagotowujemy wszystko na wolnym ogniu.
Mięso z piersi kurczaka odsączamy ręcznikiem papierowym, kroimy w niezbyt drobną kostkę, solimy i pieprzymy, panierujemy w mące, jajku i bułce tartej i smażymy na oleju. Zalecam użyć szerokiej patelni i większej ilości oleju, tak, aby kawałki mięsa były w nim zanurzone do połowy. Będą wtedy chrupiące i szybko się usmażą. Po usmażeniu odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
Do jogurtu dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i delikatnie solimy.
Pomidorki sparzamy wrzątkiem i ściągamy skórkę.
Na talerz wylewamy zupę, dodajemy jogurtowego kleksa, kawałki usmażonego kurczaka i połówki pomidorków.
Smażone kawałki kurczaka można zastąpić prażonymi pestkami słonecznika lub grzankami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz