Nie tylko szybkie i proste danie, ale zdrowe i smaczne. O zaletach kalarepy rozpisywać się nie będę, bo łatwo znaleźć je w intrenecie, za to skupmy się na walorach smakowych. A więc do dzieła 🙂
Składniki:
- 1 kalarepa
- ulubiona jarzynka
- jajko
- bułka tarta
- olej do smażenia
Kalarepę cienko obieramy ze skórki, kroimy w plastry o grubości ok. 1 cm. Wkładamy do garnka, zalewamy wodą ( można dodać odrobinę soli ) i gotujemy, aż staną się lekko miękkie. Ja gotowałam 5 minut. Wykładamy plastry na szeroki talerz do odparowania i wystygnięcia. Posypujemy ulubioną jarzynką lub wystarczy posolić i popieprzyć. Roztrzepujemy w półmisku jajko, wysypujemy na talerz bułkę tartą ( najlepiej swojej roboty, te sklepowe lubią się palić ) Rozgrzewamy dobrze na patelni olej i smażymy z dwóch stron, na rumiano, obtoczone plastry kalarepy najpierw w jajku, następnie w bułce. Podajemy z dowolnymi dodatkami. U mnie to były młode ziemniaczki z wody, świeżo kiszony ogórek i pomidor.
Pycha ;-D
OdpowiedzUsuń