Szukaj na tym blogu

czwartek, 28 września 2017

Barszcz czerwony z tortellini

Z powodu chronicznego braku czasu, wymyślam dania na szybko. Szczególnie takie, które można przygotować dzień wcześniej. Zupy wiodą w tej dziedzinie prym! Tym razem w roli głównej barszcz czerwony. O tej porze roku mamy super soczyste i kolorystycznie piękne buraki ćwikłowe. Dlatego też barszcz wychodzi bardzo aromatyczny o pięknej barwie. A więc do dzieła!
Potrzebujemy:
-3-4 duże buraki
-3 liście laurowe
-3 ziela angielskie
-2-3 ząbki czosnku
-łyżka majeranku
-łyżeczka cukru
-1-2 łyżki octu (wg. uznania )
-sól, pieprz
-ewentualnie łyżka barszczu instant
-opakowanie tortellini z grzybami

Buraki dokładnie szorujemy, obieramy, kroimy w plastry i zalewamy w garnku wodą ( ok. 1,5 l ). Dodajemy ziele angielskie i liście laurowe. Gotujemy ok. godziny na wolnym ogniu. Odstawiamy do wystygnięcia, najlepiej na noc. Na drugi dzień wyciągamy plastry buraków i miksujemy w blenderze. Łączymy ponownie z wywarem. Doprawiamy drobno posiekanym czosnkiem, pieprzem, solą, majerankiem, cukrem i octem. Podgrzewamy całość, ale nie zagotowujemy. Gorący barszcz można doprawić barszczem instant z torebki. 
Tortellini gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Odcedzamy, wykładamy porcje na talerz i zalewamy barszczem. Posypujemy dowolną zieleniną. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz