W książce „Tradycje polskiego stołu” czytamy: Groch gotowano na gęsto i jadano (głównie na wsi) razem z innymi warzywami, najczęściej z kapustą, ziemniakami lub marchwią. Na bogatszych stołach groch bywał dodatkiem do mięs, np. purre z grochu serwowano - oczywiście z kufelkiem piwa – do wieprzowej gotowanej lub pieczonej golonki. Warto nadmienić, że jeszcze na przełomie XIX i XX wieku grochem nazywano także fasolę. Nawet Lucyna Ćwierczakiewiczowa podaje w swych przepisach potrawy z fasoli, nazywając ją grochem szablastym lub szparagowym.
Groch szablasty z pomidorami
Ugotować w wodzie z solą pół kwarty białej fasoli. W rondelku zagotować łyżkę masła ( na 5 osób mniej więcej), wlać dwie łyżki pomidorów w maśle uduszonych i przefasowanych lub konserwowanych, wsypać mąki na koniec noża, bo fasola posiada w sobie wiele części mącznych, szczyptę białego pieprzu, lub, kto może znieść odrobinę, to jeden ząbek utartego czosnku, włożyć odlana fasolę w tak przygotowany sos, zagotować i podać czy to do kotletów baranich, czy okładając sosiskami (kiełbaskami ).
L. Ćwierczakiewiczowa, „365 obiadów”
Ja dziś proponuję fasolę na gęsto z pomidorami, kiełbasą i odrobiną boczku :)
Składniki:
-500 g fasoli (u mnie karłowa)
-puszka pomidorów bez skórki
-2 łyżki keczupu łagodnego
-laska kiełbasy podlaskiej
-100 g boczku parzonego
-2 spore cebule
-4-5 ząbków czosnku
-2 liście laurowe
-olej do smażenia
-pieprz
-papryka ostra w proszku
-ziele angielskie mielone
-majeranek
-maggi
-mąka ziemniaczana do zagęszczania sosu (niekoniecznie)
Fasolę dzień wcześniej zalać zimną wodą i moczyć całą noc.
Drugiego dnia zalać świeżą wodą, doprowadzić do wrzenia, gotować na małym ogniu, do miękkości, odcedzić.
Obraną cebulę, kiełbasę i boczek pokroić w dowolnej wielkości kostkę.
W szerokim rondlu rozgrzać niewielką ilość oleju, podsmażyć boczek z kiełbasą, dodać cebulę i pokrojony w cienkie talarki czosnek, chwilę jeszcze wszystko podsmażać , od czasu do czasu zamieszać.
Wlać pomidory z puszki (jeżeli są całe można zmiksować lub posiekać), dodać fasolę, liście laurowe, szczyptę ziela angielskiego, uzupełnić gorącą wodą do wysokości składników, przykryć i dusić na wolnym ogniu 10-15 minut. W trakcie zamieszać delikatnie potrawę kilka razy.
Doprawić keczupem, papryką, pieprzem i majerankiem, kilkoma kroplami maggi i dusić jeszcze 5 min.
W niewielkiej ilości zimnej wody rozmieszać 1-2 łyżeczki mąki i wlać do potrawy. Mieszać do zagotowania.
Danie powinno odpocząć pół godziny/godzinę przed podaniem, aby fasola mogła naciągnąć smakiem sosu. Podawać z chlebem, grzankami lub ziemniakami purre.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz