Pewnego dnia moja siostra zainspirowała mnie pięknie podanym śniadaniem. Dodam, że to śniadanie niedzielne, bo na tygodniu nie ma czasu, żeby wymyślać rano takie pyszności. A był to pieczony pod przykryciem łosoś, ułożony na sałatowej pierzynce w towarzystwie jajka, pomidorka i wszelkich innych zielonych dodatków. Danie bardzo proste, ale jakże efektownie podane, bo jak wiemy w prostocie jest siła! Oceńcie sami :)
Składniki:
-łosoś w postaci dzwonka bądź fileta
-jajka ugotowane na twardo
-ugotowane młode ziemniaki
-pomidory
-cebula
-rzodkiewka
-koperek
-sól, pieprz czarny i cytrynowy
-oliwa lub olej
Łososia przyprawiamy pieprzem, solą, skrapiamy oliwą i wstawiamy pod przykryciem na 20 min. do piekarnika. Układamy na sałacie, dodajemy pokrojonego pomidorka, jajko, cebulkę, plastry ziemniaków i rzodkiewki, posypujemy posiekanym koperkiem. Wszystkie warzywa lekko solimy i pieprzymy. Podajemy z grzankami czosnkowymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz