Biały barszcz na dwa sposoby

Biały barszcz. Chyba każdy ma swój przepis. Jedni wolą kwaśniejszy, inni łagodniejszy. Lubimy barszcz z grzybami, kiełbasą swojską, na wędzące. Oczywiście koniecznie z dodatkiem jajka gotowanego na twardo i chrzanu świeżo startego czy też ze słoiczka. Ważne, aby pachniał czosnkiem i majerankiem. Pamiętajmy jednak aby czosnek nie dominował, mamy go lekko odczuwać w smaku.
Najważniejszy jest zakwas na barszcz. Różni się tym od zakwasu na żur, że robi się go na bazie mąki pszennej,  a nie żytniej jak w przypadku żuru.

Podstawowe składniki takiego zakwasu to:
-1 szklanka mąki pszennej
-1 l wody przegotowanej o temperaturze pokojowej
-4 ząbki czosnku
-4 liście laurowe
-3 ziarna ziela angielskiego
-piętka z chleba razowego lub po prostu kawałek skórki chleba
W dużym słoju zalewamy mąkę wodą, mieszamy, dodajemy przyprawy i wkładamy piętkę z chleba.
Przykrywamy gazą lub lnianą ściereczką i odstawiamy na kilka dni w ciepłe miejsce. Od czasu do czasu można zakwas zamieszać. Cały proces kiszenia zależy od warunków w jakich się kisi, dlatego po trzech dniach dobrze jest spróbować kwas czy jest już dość kwaśny, jeżeli nie to odstawiamy  jeszcze na 2-3 dni. W momencie kiedy uznamy, że tego kiszenia wystarczy, usuwamy z kwasu przyprawy i odlewamy przezroczysty płyn do innego słoika bądź kamiennego naczynia, szczelnie przykrywamy i przechowujemy w lodówce.
Można  jednak kupić gotowy kwas w sklepie. Pamiętajmy, aby to był kwas w szklanej, a nie plastikowej butelce. Dzisiaj prezentuje 
prosty i szybki barszcz w dwóch wersjach, na białej kiełbasie i na wędzonym boczku. Jeżeli w gotowym kwasie dobrze są wyczuwalne przyprawy to do wywaru już nie musimy ich dodawać.


Składniki:

-4 białe kiełbasy
-4 jajka ugotowane na twardo
-30 dag boczku wędzonego
-chrzan świeży lub w słoiczku
-szklanka śmietany 30 % lub mleka wymieszanego z łyżką mąki
-trzy liście laurowe
-dwa ziela angielskie
-majeranek
Kiełbasy zalewamy wodą i gotujemy ok.20 minut z przyprawami lub bez. Boczek kroimy w kostkę i wytapiamy na patelni do chrupiących skwarek. Do wywaru z kiełbasy dolewamy tyle kwasu aż uznamy, że jest odpowiednio kwaśny. Zagotowujemy, dodajemy trochę majeranku, podprawiamy śmietaną. Jeżeli podprawiamy mlekiem z mąką to jeszcze chwilę gotujemy, aby zabić smak surowej mąki. Solimy do smaku. Ja lubię łagodny smak barszczu więc wywar z białej kiełbasy jest jak najbardziej wystarczający. Natomiast moja rodzina woli ostrzejszy smak, wiec już na talerzu dodałam wysmażonego boczku. Dlatego prezentuję dwie wersje; z białą kiełbasą, jajkiem i nutą koperku oraz maszczony boczkiem z jajkiem i chrzanem, posypany niedźwiedzim czosnkiem.